Mój plan z zapierdalaniem w roli głównej póki co idzie dobrze. Dopiero drugi dzień, ale czuję, że to jest to i jeśli tylko uda mi się tak trzymać dalej, to mogę być spokojna i o maturę i, miejmy nadzieję, o studia. Tak, jestem zdeterminowana, ale to chyba dobrze? Nie widzę innej drogi dla siebie póki co. Kontakty moje też się dość ograniczyły, ale może to i dobrze, bo właśnie dlatego mam czas na realizowanie swojego jakże ambitnego planu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz